Wiem o czym mówię, bo sama kompletnie przekierowałam ścieżkę swojej kariery, zamieniając po 25 latach pracę urzędniczki na coaching rozwoju osobistego.

Zrozumiałam, że nie interesuje mnie już praca w dużych i sformalizowanych strukturach unijnych, tworzenie strategii i planów, raportowanie, i zastanawianie się czy moja praca jest komuś potrzebna, czy moje wysiłki są widoczne i doceniane przez hierarchię. Poziom stresu i zmęczenia sprawiły, że zaczęłam się zastanawiać jaki ta codzienna szarpanina ma sens. Miałam dość wychodzenia z domu rano i wracania wieczorem, dość życia w kieracie.

W końcu pojęłam, że nie muszę wiecznie zadowalać innych. Że to całkowicie mój wybór, aby się w końcu wyzwolić i zacząć robić coś, co będzie naprawdę moje, co będzie moim prawdziwym powołaniem. Zrozumiałam, że pomaganie innym ludziom w zmianie ich życia na lepsze i bardziej satysfakcjonujące jest pracą, którą chcę wykonywać. Teraz chcę przekazywać swoje doświadczenie zmiany kariery dalej,  dzielić się nim z innymi i pomagać im się rozwijać.

Nie musisz wiecznie trzymać się obecnej, frustrującej pracy, bojąc się porażki lub tego, co pomyślą inni. Zawsze możesz wybrać swoją nową, własną drogę. Potrzebujesz tylko odwagi, wiary we własne siły i  otwartości na zmiany.

Przestań się „poświęcać”, nikt tego nie potrzebuje. Nie oglądaj się na innych. Weź odpowiedzialność za swoją karierę i odmień swoje życie.