December 06, 2022
Totalnie się wypaliłeś. Nie wytrzymałeś presji czasu, stresu, zadań i wymagań. Wymagań twoich szefów i otoczenia, ale też swoich własnych, wyśrubowanych oczekiwań wobec samego siebie. Kiedy wcześniej słyszałeś o wypaleniu zawodowym (ang. burnout), wydawało ci się, ze ci, którzy się wypalają są słabi albo nie chce im się pracować. Teraz dowiadujesz się od lekarza, że burnout dotyczy pracoholików i perfekcjonistów, które pracują za dużo, starają się za bardzo i przedkładają interes firmy nad swoje zmęczenie, interesy i życie prywatne. Kiedy jesteś wyrwany z szerszego środowiska rodziny i przyjaciół, np. pracujesz w innym mieście lub zagranicą, jeszcze łatwiej wpaść w pułapkę totalnej koncentracji na pracy.
Leczenie trwa wiele miesięcy. Na początku nie godzisz się z własną słabością, zaprzeczasz, chcesz wracać do obowiązków. Zastanawiasz się co myślą inni i jak sobie bez ciebie poradzą: przecież zostawiłeś swój wielki projekt, za który czujesz się odpowiedzialny. Nikt inny go nie pociągnie. Później zapadasz się coraz głębiej i wpadasz w wielomiesięczną głębię niebytu. Nie oglądasz telewizji, nie czytasz gazet ani książek, nie potrafisz się skoncentrować na żadnym zadaniu. Tracisz pamięć. Gapisz się godzinami przez okno. Nie czujesz nic oprócz pustki. Wypalenie to precyzyjne określenie. Dokładnie opisuje pożogę, która odczuwasz wokół siebie. Nie interesują cię ludzie wokół, nie chcesz nikogo widzieć, z nikim rozmawiać, nie jesteś niczego ciekaw. Depresja odbiera ci wolę wykonywania jakichkolwiek czynności. Wydaje się, że jesteś stracony dla świata. Nie czujesz własnej wartości, czujesz tylko obezwładniający lęk przed rzeczywistością.
Na szczęście po pożodze zawsze przychodzi czas odrodzenia. Wielomiesięczna terapia, odpoczynek, sen i kontakt z przyrodą, i nauka uważności wobec własnych potrzeb, sprawiają, że zaczynasz się budzić do życia. Jako zupełnie nowy człowiek. Zaczynasz dostrzegać to, o czym wcześniej zapomniałeś przytłoczony obowiązkami w pracy, nieustannym stresem i życiem w biegu. Zaczynasz znów cieszyć się promieniami słońca, słyszeć śpiew ptaków, obserwować kwiaty i liście na drzewach. Czujesz się jakbyś wrócił do dzieciństwa, kiedy miało się czas na obserwację mrówek zajętych swoimi działaniami.
Wreszcie zaczynasz widzieć trochę szerzej i zastanawiać się co dalej. Wiesz już czego w życiu nie chcesz. Nie chcesz wracać do tego co było. Nie chcesz pracować w korporacji albo dużej organizacji, gdzie czułeś się jak trybik w maszynie. Zobaczyłeś, że Twoja ciężka praca i, jak ci się wydawało, niezbędna obecność, zostały bez problemu zastąpione przez kogoś innego.
Teraz chcesz żyć inaczej. Chcesz, żeby Twoje życie naprawdę miało sens, żeby Twoje działania przynosiły Ci satysfakcję i spełnienie, tak jak kiedyś.
Ale jak to zrobić? Po przytłaczających miesiącach samotności i zasklepienia w sobie, nie jest łatwo samemu wrócić do życia. Masz dość terapii i nie chcesz już rozmawiać o tym jak jest Ci źle. Zaczynasz znów czuć się gotowy do działania. Ale w jakim kierunku pójść? Jak wrócić do normalnego życia? Czym się dalej zająć, jeśli całą dotychczasowa droga została zakwestionowana?
„Nie możemy rozwiązywać problemów, używając tego samego sposobu myślenia, którego używaliśmy podczas ich tworzenia” – Albert Einstein”
Potrzebujesz nowych rozwiązań i ścieżek, aby zbudować swoje zawodowe życie od nowa.
Nowe czasy niosą nowe rozwiązania. Ludzie, którzy czują się zagubieni, niepewni lub szukają dla siebie nowych dróg i wartości, potrzebują profesjonalnego wsparcia. Nie muszą go jednak szukać u terapeuty. Z pomocą może przyjść trener osobisty. Dobry coach to taki, który słucha twoich potrzeb i stawia przed Tobą wirtualne lustro, abyś mógł się przyjrzeć samemu sobie. Nie radzi, nie ocenia, nie porównuje. Jest wyłącznie nastawiony na ciebie i twoje sprawy. Poprzez pytania i ćwiczenia pomaga ci wrócić do korzeni, odnaleźć swoje wartości, otwiera ci oczy na twoje potrzeby. Podczas waszych godzinnych sesji zabiera cię w fascynującą podróż w głąb Ciebie.
Zaczynasz rozumieć, że dla siebie samego, to ty jesteś najlepszym i jedynym ważnym punktem odniesienia. Zaczynasz wracać do swoich marzeń, do swoich źródeł. Do tego co lubisz i co jest dla ciebie w życiu najważniejsze. Powoli zaczynasz widzieć dalszą drogę, odsłaniają ci się zupełnie nowe możliwości, uczysz się przyglądać sobie i swoim emocjom. Na nowo odkrywasz moc własnej intuicji. Dokonujesz wielkich odkryć w swoim rozumieniu świata, samego siebie i otaczających cię ludzi. Stajesz się świadomy siebie.
Z pomocą coacha budujesz Twój osobisty plan rozwoju. Wyznaczasz cele, które chcesz osiągnąć. Podczas sesji zyskujesz jasność jaki ma być twój kolejny krok, i czego potrzebujesz, aby osiągnąć to czego chcesz. Zaczynasz naprawdę kreować swoje życie, zamiast biernie poddawać się jego biegowi. To dodaje ci siły, motywacji, odbudowuje twoja wiarę w siebie. Uczysz się nowych technik, szukania rozwiązań, lepszych sposobów komunikacji i wyrażania uczuć. Uczysz się wyznaczać swoje granice w kontaktach z innymi, i budować relacje oparte na szacunku dla innych i samego siebie. Po kilku tygodniach i miesiącach transformacji jesteś innym człowiekiem: świadomym, odporniejszym i patrzącym na świat bez ograniczających przekonań. To daje wielka moc i pozwala żyć w pełni, masz większe poczucie satysfakcji i szczęścia.
Pamiętaj, nie jesteś sam. Do odbudowy życia potrzeba życzliwego wsparcia kogoś, kto cię zmotywuje do zmian, uwierzy w ciebie i wesprze, kiedy poczujesz się słabszy.
Zadaj sobie pytanie: co jest teraz dla mnie najważniejsze?
Monika Ray
Trener rozwoju osobistego. Coach kariery.